Hiszpański projektant mody urodził się w 1895 roku. Do dziś jest nazywany geniuszem XX wieku. Tajemniczy, skupiony na własnej pracy i stroniący od mediów. Jedną z jego klientek była Marlena Dietrich (która jak większość nie miała okazji spotkania osobiście Balenciagi!). To asystentki dokonywały przymiarek w imieniu Cristobala, a on podglądał cały przebieg spotkań. Odznaczał się miłością do mody i powołaniem. Swojemu zawodowi przypisywał niebagatelną rolę. Jak mawiał „dobry projektant powinien być: architektem planów, rzeźbiarzem formy, malarzem kolorów, muzykiem harmonii i filozofem miary”. Cała historia przebiegała w dosyć (nie)typowych okolicznościach. Balenciaga przypatrywał się pracy swojej matki-szwaczki. Jako mały chłopiec rozpoczął nauki w pracowni krawieckiej. Jego talent został doceniony przez markizę i mecenaskę. Kobieta skierowała Cristobala do Madrytu, by tam rozwijał swoje umiejętności. Miała dobry instynkt. Balenciaga jako jeden z nielicznych projektantów potrafił wykroić strój i do tego go uszyć (ponadto posiadał umiejętności fryzjera; czesał modelki). Butik sygnowany jego nazwiskiem otworzono w 1919 roku. Balenciaga tworzył kreacje dla hiszpańskiej rodziny królewskiej. To nie lada wyzwanie i jednocześnie potwierdzenie talentu. Cristobal otrzymał tytuł „króla paryskiej mody” (chociaż był Hiszpanem to tworzył także we Francji).
A co tak naprawdę kobiety zawdzięczają Cristobalowi? Tunikę, kimonowe bluzki, wyszywane bolerka, pudełkowy kostium, płaszcze a la kokon, sack dresses (luźne sukienki kształtem przypominające worek-aż nie chce się wierzyć, że to uczynił mężczyzna!) oraz styl Baby Doll. Hiszpan przesunął linię talii pod biust, co stanowiło ewenement jak na tamte czasy. Balenciaga za życia podkreślał, że jego projekty czynią kobiety piękniejszymi. Był autorem słów „Nie trzeba być piękną, by nosić moje ubrania, to one sprawią, że staniesz się piękna”. Co za misja i szczerość wypowiedzi!
Cristobal zakończył swoją działalność w latach 60’ XX wieku. Na skutek procesu starzenia, geniusz nie nadążał już za zmieniającymi się trendami. Nie można jednak zapomnieć, o tym jaki dorobek pozostawił po sobie w dziejach historii mody. Projekty Balenciagi ceniła sama Coco Chanel, nazywając go prawdziwym kreatorem!
Hiszpańskie pochodzenie było widoczne w twórczości Balenciagi: żywe kolory, falbany i fantazyjne upięcia z tyłu sukni. Jak na Wielkiego Projektanta w dziejach mody przystało-Balenciaga reprezentował elegancki styl.